<strona główna> <rodzice>

Apel Twojego Dziecka

1. Poważne traktowanie egzystencjalnych problemów dziecka i jego pędu do rozwoju:

ü  Nie zapomnij, jak szybko rosnę. Jest Ci zapewne trudno dotrzymać mi kroku, ale proszę Cię, postaraj się.

ü  Nie zapomnij, że lubię eksperymentować. Nie zabraniaj mi eksperymentowania, gdyż bez tego nie mogę się rozwijać.

ü   Nie mów mi, ze mój strach i obawy są głupie. One są bardzo realne.

ü  Nie obawiaj się postępować wobec mnie twardo i zdecydowanie. Ja wolę to, bo to daje mi poczucie bezpieczeństwa.

2. Aktywność własna i odpowiedzialność:

ü  Nie ochraniaj mnie przed konsekwencjami. Potrzebne mi są również doświadczenia bolesne.

ü   Nie pozwól mi ukształtować złych nawyków. Ufam, że Ty mi pomożesz wykryć je w zarodku.

ü  Nie psuj mnie dając mi wszystko, o co Cię poproszę. Niektórymi prośbami jedynie wystawiam Cię na próbę.

ü  Nie rób tak, abym moje pomyłki uważał za grzechy. To zaburza moje poczucie wartości.

3. Reakcje na nieadekwatne zachowanie się rodzica czy wychowawcy:

ü  Nie zmieniaj swych zasad postępowania ze względu na układy. To wywołuje we mnie zamęt i utratę wiary w Ciebie.

ü  Nigdy nawet nie sugeruj, że Ty jesteś doskonały i nieomylny. Przeżywam bowiem zbyt wielki wstrząs, gdy widzę, ze nie jesteś taki.

ü  Nie dawaj mi pochopnych obietnic, bo czuje się bardzo zawiedziony, gdy ich później nie dotrzymujesz.

ü  Nie polecaj. Jeżeli będziesz tak robił, to będę się bronił przez udawanie głuchego.

4. Pozory i prawda we wzajemnej relacji:

ü  Nie zapomnij, że nie potrafię wyrazić siebie tak dobrze, jakbym tego chciał. Dlatego tez niekiedy mijam się  z prawdą.

ü  Nie przejmuj się zbytnio moimi małymi dolegliwościami. One jedynie przyciągają twoją uwagę, której potrzebuję.

ü   Nie przesadzaj co do mojej uczciwości. To mnie krępuje i doprowadza do kłamania.

ü  Nie przejmuj się zbytnio, gdy mówię: „ Ja Cię nienawidzę”. To nie Ciebie nienawidzę, ale Twoją władzę,  która mnie niszczy.

5. Poczucie godności własnej:

ü  Nie rób tak, abym czuł się mniejszym niż jestem. Tylko to sprawia, że postępuję głupio,  aby wydawać się „dużym”.

ü  Nie karz mnie w obecności innych. Najbardziej mi pomaga, gdy mówisz do mnie spokojnie  i dyskretnie.

ü  Nie zbywaj mnie, gdy stawiam Ci pytanie. W przeciwnym wypadku zobaczysz, że przestanę Cię pytać, a informacji poszukam gdzie indziej.

ü  Nigdy nawet nie myśl, że usprawiedliwianie się przede mną jest poniżej Twojej godności. Uczciwe usprawiedliwianie się wzbudza we mnie nadzwyczajną serdeczność ku Tobie.